Wywiad z Eranem Bucai, założycielem DotComTruths.com i użytkownikiem Blue. Dzieli się swoją drogą, spostrzeżeniami na temat rozpoczęcia działalności oraz wskazówkami dla solopreneurów.
Cześć Eran! Dziękuję, że zgodziłeś się na wywiad. Zanim porozmawiamy o tym, jak używasz Blue, dlaczego nie przedstawisz się i swojej pracy?
Jasne, jestem Eran Bucai, założycielem DotComTruths.com.
Dlaczego nazwa DotComTruths?
Kiedy przeczytałem "DotComSecrets" autorstwa Russella Brunsona, uznałem to za niezwykle pomocne. Zauważyłem jednak trend, w którym wiele osób kopiowało Brunsona i używało terminu „sekrety” w swoim marketingu. To podejście "na cichą" wydawało mi się nieszczere. Przyczyniło się to do pewnego rodzaju marketingowego szumu, który uznałem za mylący. Wiele z tych ofert sprawiało wrażenie, że osiągnięcie sukcesu w internecie jest łatwe, co jest dalekie od prawdy — to naprawdę trudne.
Dla początkujących jest to szczególnie wyzwanie, ponieważ często brakuje im wiedzy, aby podejmować świadome decyzje dotyczące inwestowania w drogie kursy. Moim zdaniem, te drogie kursy są niepotrzebne, dopóki nie masz jasnego zrozumienia tego, czego potrzebujesz.
Dlatego nazwałem swoją stronę DotComTruths — aby zapewnić bardziej przejrzystą i realistyczną perspektywę na to, co jest potrzebne, aby odnieść sukces w internecie.
Pozycjonujesz się jako przeciwieństwo Dana Loka, Króla Sprzedaży Wysokoticketowej. Czy możesz to rozwinąć?
Nie porównuję się do Dana Loka ani żadnego innego marketera. Po prostu staram się jak najlepiej służyć moim klientom, oferując produkty i usługi w rozsądnych cenach, jednocześnie osiągając zyski.
Zdecydowanie. W branży SaaS wskaźnik niepowodzeń jest notorycznie wysoki — wynosi około 95% lub więcej. To podobnie wygląda w przypadku przedsiębiorców ogólnie. Moje podejście jest inne, ponieważ moi klienci nie muszą inwestować ogromnych sum pieniędzy, aby zacząć.
W przeciwieństwie do Dana Loka i większości coachów, którzy koncentrują się na sprzedaży wysokoticketowej, wierzę w bardziej dostępne i realistyczne podejście. Nie sprzedaję sukcesu na siłę, ponieważ nie mogę go zagwarantować. Sukces w dużej mierze zależy od nawyków pracy i poświęcenia danej osoby.
Moim celem jest pomóc ludziom zrozumieć, że chociaż sukces jest możliwy, wymaga ciężkiej pracy i mądrych strategii, a nie tylko drogich inwestycji.
Czy istnieje korelacja między ciężką pracą a sukcesem w tej dziedzinie?
Zdecydowanie. Ciężka praca jest kluczowa, ale nie chodzi tylko o spędzanie długich godzin — chodzi o skupienie się na odpowiednich zadaniach. Na przykład, spędzenie roku na doskonaleniu swojej strony internetowej jest w dużej mierze bezcelowe, jeśli nie zweryfikowałeś swojego pomysłu ani nie zdobyłeś żadnych klientów. Kluczowe jest priorytetowe traktowanie działań, które bezpośrednio przyczyniają się do wzrostu Twojego biznesu.
Oznacza to jak najszybsze zaprezentowanie swojego produktu lub usługi potencjalnym klientom, zbieranie opinii i dokonywanie niezbędnych korekt na podstawie interakcji w rzeczywistym świecie.
Chodzi o efektywność i strategiczne podejście do swoich działań, zapewniając, że każda godzina spędzona na pracy przybliża cię do twoich celów.
Budowanie udanego biznesu wymaga połączenia mądrej pracy i ciężkiej pracy, koncentrując się na pozyskiwaniu klientów, weryfikacji swoich pomysłów i ciągłym iterowaniu na podstawie opinii rynkowych.
Od końca 2022 roku jesteś nomadą. Co najbardziej lubisz w stylu życia nomady?
Wolność wyboru, gdzie iść, bez wpływu na moją pracę. Łatwo jest spotykać ludzi przez ekspatów, grupy na Facebooku i przestrzenie do współdzielenia. Na przykład w Brazylii samo usłyszenie kogoś mówiącego po angielsku było dobrym powodem do rozpoczęcia rozmowy, ponieważ było to dość rzadkie!
Jakie są wady bycia nomadą?
Ciągłe zajmowanie się logistyką zakwaterowania i lotów.
Opowiedz nam o swojej pracy z lejkami sprzedażowymi i stronami docelowymi.
Specjalizuję się w budowaniu lejków sprzedażowych i stron docelowych, a robię to interaktywnie na Zoomie, dzieląc się swoim ekranem. W ten sposób moi klienci mogą śledzić i uczyć się, jak tworzyć te kluczowe elementy samodzielnie.
Moim celem jest pomoc osobom i firmom w sprzedaży produktów cyfrowych online. Obejmuje to nie tylko tworzenie lejków i stron docelowych, ale także naukę, jak zautomatyzować i zsystematyzować swoje operacje, aby uprościć techniczną stronę ich biznesu.
Aby to wspierać, prowadzę kanał na YouTube, gdzie oferuję darmowe samouczki na różne tematy związane z marketingiem cyfrowym, w tym tworzenie lejków, automatyzację i konfiguracje techniczne. Te filmy stanowią solidną podstawę dla każdego, kto chce poprawić swoje umiejętności marketingowe online.
Dla tych, którzy chcą zagłębić się w temat, oferuję kursy online, które obejmują bardziej zaawansowane strategie marketingowe i szczegółowe konfiguracje techniczne. Jeden z tych kursów jest specjalnie zaprojektowany, aby nauczyć użytkowników, jak skutecznie korzystać z Blue!
Moje podejście polega na wyposażeniu moich klientów w wiedzę i narzędzia, których potrzebują, aby odnieść sukces. Łącząc szkolenia na żywo z bogactwem darmowych zasobów i szczegółowych kursów, dążę do tego, aby marketing cyfrowy był dostępny i zarządzalny dla każdego, niezależnie od punktu wyjścia.
Kim są twoi typowi klienci?
Każdy, kto chce sprzedawać produkty informacyjne lub swoją wiedzę online. Obejmuje to coachów, marketerów afiliacyjnych, właścicieli stron członkowskich, twórców kursów i dostawców usług, takich jak freelancerzy, projektanci stron internetowych i montażyści wideo.
Czy możesz wyjaśnić swój koncept 'Obcy w Klientów'?
Oczywiście. Koncept 'Obcy w Klientów' polega na przekształceniu osób, które nigdy o Tobie nie słyszały, w płacących klientów. Kiedy ktoś po raz pierwszy spotyka Twoją markę, zazwyczaj nie wie, kim jesteś, co robisz ani dlaczego powinien Ci zaufać. Twoim celem jest zniwelowanie tej luki i zbudowanie wystarczającego zaufania i relacji, aby poczuli się komfortowo, dokonując zakupu.
Jak to się robi?
Aby to osiągnąć, musisz stworzyć wiele punktów kontaktowych, które stopniowo budują zaufanie i znajomość. Te punkty kontaktowe mogą być wszystkim, od wpisu na blogu lub wideo na Twoim kanale YouTube, po post na mediach społecznościowych lub polecenie od znajomego. Każdy punkt kontaktowy powinien dostarczać wartość i pomagać potencjalnym klientom zrozumieć, kim jesteś i jak możesz im pomóc.
Oto jak to działa:
Pierwszy etap to moment, w którym obcy odkrywają Twoją obecność. Może to być przez media społecznościowe, wpis na blogu, reklamę lub wideo na YouTube.
Gdy już są świadomi Twojej obecności, kolejnym krokiem jest zaangażowanie ich wartościową treścią. Może to być darmowy przewodnik, pomocne wideo lub webinar, który porusza ich problemy i pokazuje Twoją ekspertyzę.
Po zaangażowaniu się w Twoje treści zaczynają rozważać Twoje oferty. To jest moment, w którym bardziej szczegółowe informacje o Twoich produktach lub usługach stają się istotne, takie jak studia przypadków, referencje lub darmowy okres próbny.
Na tym etapie są gotowi, aby stać się klientami. Może to obejmować rozmowę sprzedażową, demonstrację lub bezpośredni zakup z Twojej strony internetowej. Twoim zadaniem jest uczynić ten proces jak najbardziej płynnym i uspokajającym.
Gdy dokonają zakupu, celem jest utrzymanie ich zaangażowania i zadowolenia, przekształcając ich w stałych klientów i zwolenników Twojej marki.
Napisałem artykuł na ten temat i zrobiłem również wideo o tym, jak zdobyć więcej ruchu.
W trakcie tych etapów ważne jest, aby mieć zarówno zautomatyzowane, jak i ręczne punkty kontaktowe. Zautomatyzowane punkty kontaktowe, takie jak sekwencje e-mailowe i filmy online, pozwalają na skalowanie Twoich działań i dotarcie do większej liczby ludzi. Ręczne punkty kontaktowe, takie jak rozmowy jeden na jeden lub spersonalizowane e-maile, mogą budować głębsze zaufanie i odpowiadać na konkretne obawy.
Kluczowe jest, aby znaleźć równowagę między tymi metodami i upewnić się, że każdy punkt kontaktowy jest zaprojektowany w celu przybliżenia osoby do stania się klientem.
Idealnie, chciałbyś mieć osobiste podejście do każdego klienta, ale nie ma wystarczająco dużo godzin w ciągu dnia na to! Dlatego staram się uzyskać to, co najlepsze.
To systematyczne podejście zapewnia, że konsekwentnie pielęgnujesz relacje i budujesz zaufanie, co ostatecznie prowadzi do konwersji.
Jak zaczęła się Twoja przygoda?
Szczerze mówiąc, moja podróż zaczęła się od prostego pragnienia zarobienia większej ilości pieniędzy. Nie chodziłem do szkoły średniej, więc musiałem znaleźć sposób na generowanie dochodu, który nie opierałby się na formalnej edukacji. Zanim przeszedłem do przedsiębiorczości, pracowałem w rolach związanych z HR.
Pod koniec 2016 roku poczułem silną potrzebę dokonania znaczącej zmiany. Byłem zdeterminowany, aby podjąć coś bardziej satysfakcjonującego i dochodowego. W marcu 2017 roku zacząłem dostrzegać owoce swoich wysiłków i zacząłem zarabiać pieniądze dzięki moim nowym przedsięwzięciom. Ten wczesny sukces dał mi pewność siebie, aby kontynuować.
W 2019 roku zacząłem budować strony internetowe jako freelancer i od tego momentu rzeczy zaczęły się rozwijać.
Czyli typowa historia "sukcesu z dnia na dzień", która trwa prawie dekadę!
Dokładnie — każdy, kto próbuje sprzedać schemat na szybkie wzbogacenie się, kłamie. Prawdziwy sukces wymaga dużo czasu i wysiłku. Moja podróż jest tego dowodem. Nie było to natychmiastowe ani łatwe, ale było niezwykle satysfakcjonujące. Zajęło mi lata ciężkiej pracy, nauki i wytrwałości, aby osiągnąć punkt, w którym mogłem utrzymać mój biznes na pełny etat. Choć proces był wyzwaniem, możliwość zbudowania czegoś własnego i osiągnięcia niezależności finansowej była warta każdego wysiłku.
Czy masz jakieś rady dla aspirujących solopreneurów?
Skup się na dowodzie koncepcji i zdobądź swojego pierwszego klienta tak szybko, jak to możliwe, nie komplikując spraw. Potrzebujesz znacznie mniej, niż myślisz, aby zacząć. Zanim zdobędziesz swojego pierwszego klienta, nie masz prawdziwego wskazania, czy istnieje rynek dla tego, co oferujesz, więc możesz zmierzać w złym kierunku, nie zdając sobie z tego sprawy.
Wielu ludzi unika kluczowego kroku, jakim jest pozyskiwanie klientów, ponieważ boją się odrzucenia lub porażki.
Jednak prawdziwa nauka odbywa się poprzez działanie, a nie przez przeczytanie kolejnej książki lub wzięcie kolejnego kursu. Przyjmij możliwość porażki jako okazję do nauki i wykorzystaj ją do udoskonalenia swojego podejścia.
Kluczowe jest, aby zacząć od małych kroków, zweryfikować swój pomysł z prawdziwymi klientami i iterować na podstawie ich opinii. To podejście minimalizuje ryzyko i zapewnia, że budujesz coś, czego ludzie naprawdę chcą. Nie czekaj na perfekcję — uruchom szybko, ucz się szybko i ciągle się poprawiaj.
Jak ktoś może zacząć z Tobą?
Możesz zacząć bez żadnych zobowiązań, sprawdzając mój PDF dotyczący członkostwa pod tym linkiem. Wyjaśnia pięć ścieżek i jak zacząć za darmo. Jeśli zdecydujesz się na późniejsze zobowiązanie, dostępne są również opcje subskrypcyjne tutaj.
Jak usłyszałeś o Blue?
Wszystko zaczęło się od zimnego e-maila od zespołu Blue. Skontaktowali się, pytając, czy mógłbym zrecenzować ich produkt na moim kanale YouTube. Teraz otrzymuję wiele zimnych e-maili, a większość z nich trafia prosto do kosza. Ale coś w Blue przykuło moją uwagę — może to sposób, w jaki spersonalizowali swoją wiadomość, lub wyraźna wartość, którą przedstawili. Postanowiłem spróbować.
E-mail zespołu Blue nie był tylko kolejną ogólną ofertą; był dostosowany i angażujący, co miało ogromne znaczenie.
Kilka lat później spotkałem się z CEO Blue w Bułgarii — świetnie się bawiliśmy, grając w wiele partii szachów i rozmawiając o biznesie.
Kto wygrał w szachy?
Jesteśmy dość wyrównani, co sprawiło, że było to świetną zabawą!
Może powinieneś zorganizować na żywo starcie szachowe w pewnym momencie! Wiesz, że Blue zdobyło swojego pierwszego płacącego klienta — agencję projektową w Australii — dzięki zimnemu e-mailowi!
Ah! To bardzo interesujące — to działa, jeśli jest dobrze zrobione.
Co przyciągnęło Cię do wypróbowania Blue?
Zawsze jestem otwarty na wypróbowanie nowych narzędzi programowych, szczególnie ponieważ moja nisza polega na pomaganiu ludziom w poruszaniu się po technicznej stronie ich biznesów. Kiedy po raz pierwszy natknąłem się na Blue, to, co naprawdę mnie przyciągnęło, to jego intuicyjność. Mogłem to zrozumieć bez potrzeby korzystania z samouczka, co jest znaczną zaletą. Wiele narzędzi wymaga stromej krzywej uczenia się, ale Blue było przyjazne dla użytkownika od samego początku. Ta łatwość użycia jest kluczowa, ponieważ pozwala mi szybko wdrożyć to i pomóc moim klientom zrobić to samo, nie zatrzymując się na skomplikowanych instrukcjach czy konfiguracjach.
Czego używałeś przed Blue?
Przed przejściem na Blue używałem Airtable.
Airtable to potężne narzędzie, głównie skoncentrowane na zarządzaniu danymi, co czyni je świetnym do organizowania informacji, ale mniej idealnym do współpracy.
Jego złożoność często stwarzała wyzwania, szczególnie przy koordynacji z wieloma wirtualnymi asystentami (VA). Podejście oparte na danych Airtable wymagało dużo konfiguracji i utrzymania, co czyniło proces współpracy uciążliwym i czasochłonnym.
W przeciwieństwie do tego, Blue oferowało bardziej intuicyjny i przyjazny dla użytkownika interfejs, zaprojektowany z myślą o współpracy.
Przejście na Blue było bezproblemowe, ponieważ uprościło nasz przepływ pracy, pozwalając moim VA i mnie skupić się bardziej na naszych zadaniach, a nie na samym narzędziu.
Funkcje współpracy w Blue, takie jak aktualizacje w czasie rzeczywistym, łatwe przypisywanie zadań i narzędzia komunikacyjne, znacznie ułatwiły nam efektywną współpracę.
Ta zmiana znacznie poprawiła naszą wydajność i uprościła nasze procesy, czyniąc nasz ogólny przepływ pracy bardziej efektywnym i mniej stresującym.
Jaka jest Twoja ulubiona funkcja w Blue?
Zdecydowanie automatyzacje. Jako solopreneur musisz zautomatyzować jak najwięcej, aby pozostać efektywnym i skutecznym. Automatyzacja pomaga stać się procesowym, co jest kluczowe dla skalowania Twojego biznesu bez przytłoczenia.
Jednym z najlepszych sposobów na wykorzystanie automatyzacji w Blue jest tworzenie list kontrolnych opartych na konkretnych działaniach, które następnie stają się zautomatyzowanymi Standardowymi Procedurami Operacyjnymi (SOP).
Jakie jest dla Ciebie najbardziej wartościowe zastosowanie Blue?
Zarządzanie całym moim procesem produkcji wideo — od montażu wideo po miniatury i SEO na YouTube — z listami kontrolnymi dla każdego kroku. Jest to również przydatne dla moich innych procesów, takich jak coaching i usługi konfiguracji technicznej, które są całkowicie obsługiwane przez moje VA i zautomatyzowane, a ja wciąż mogę mieć nad tym kontrolę.
Na przykład, gdy tworzę treści na mój kanał YouTube, mam listę kontrolną, która obejmuje każdy krok procesu — od pisania scenariusza i nagrywania po montaż i publikację. Blue pozwala mi zautomatyzować te kroki, tak aby każde zadanie było przypisane i śledzone bez ręcznej interwencji.
To zapewnia, że nic nie umyka i że mój przepływ pracy pozostaje spójny i niezawodny.
Zautomatyzowane SOP są również nieocenione przy wprowadzaniu nowych wirtualnych asystentów (VA) i członków zespołu.
Zamiast spędzać czas na szkoleniu każdej nowej osoby indywidualnie, mogę polegać na tych zautomatyzowanych procesach, aby prowadzić ich przez ich zadania. To nie tylko oszczędza mi czas, ale także zapewnia, że wszyscy przestrzegają tych samych procedur, utrzymując wysokie standardy w całym zespole.
Dodatkowo, automatyzacja w Blue pomaga w zarządzaniu projektami, follow-upach z klientami, a nawet kampaniach marketingowych.
Na przykład, używam Blue do automatyzacji sekwencji e-mailowych w celu pielęgnowania leadów i angażowania mojej publiczności, co pozwala mi utrzymywać regularną komunikację bez konieczności ręcznego wysyłania każdego e-maila.
Ogólnie rzecz biorąc, możliwości automatyzacji w Blue są przełomowe dla solopreneurów. Umożliwiają skupienie się na strategicznej pracy na wyższym poziomie, podczas gdy rutynowe, powtarzalne zadania są obsługiwane automatycznie, zwiększając Twoją wydajność i pozwalając na skuteczniejsze skalowanie biznesu.
Jakie byłyby Twoje wymarzone nowe funkcje w Blue?
Są dwie funkcje, które chciałbym zobaczyć zintegrowane z Blue.
Po pierwsze, możliwość przesyłania wideo i zostawiania adnotacji bezpośrednio na nich.
Obecnie używam Markup.io do tego celu, ale posiadanie tej funkcjonalności w Blue znacznie uprościłoby mój przepływ pracy. Byłoby to niezwykle pomocne w udzielaniu informacji zwrotnej na temat treści wideo, współpracy z moim zespołem i zapewnieniu, że wszyscy są na tej samej stronie, bez potrzeby przełączania się między różnymi narzędziami.
Drugą funkcją, o której marzę, jest możliwość zostawiania notatek głosowych, które automatycznie się transkrybują.
To byłoby przełomowe w uchwyceniu pomysłów, udzielaniu instrukcji i szybkim oraz efektywnym udzielaniu informacji zwrotnej. Transkrybowane notatki głosowe zaoszczędziłyby czas i zapewniły, że ważne informacje są udokumentowane i łatwo dostępne. Zwiększyłoby to również komunikację w zespole, szczególnie dla tych, którzy wolą mówić niż pisać.
Te funkcje znacznie zwiększyłyby użyteczność Blue i uczyniłyby go jeszcze potężniejszym narzędziem dla solopreneurów i zespołów, upraszczając procesy i poprawiając ogólną wydajność.
Dobrze, przyjrzymy się tym potencjalnym funkcjom i zobaczymy, co możemy zrobić w naszym planie rozwoju!
Dzięki! Naprawdę doceniam, że rozważacie te funkcje!
Czy zauważyłeś, że niektórzy z Twoich klientów korzystają z Blue?
Tak, dziesiątki! Piękno Blue tkwi w jego intuicyjnym interfejsie i przyjaznym designie.
Jedną z największych przeszkód w przyjmowaniu nowego oprogramowania jest krzywa uczenia się, a Blue skutecznie eliminuje tę przeszkodę.
Moi klienci, którzy obejmują coachów, twórców kursów i freelancerów, często nie mają luksusu czasu, aby przechodzić przez długie samouczki lub sesje szkoleniowe. Potrzebują narzędzi, które mogą szybko zrozumieć i zacząć używać, a Blue idealnie spełnia tę potrzebę.
Z mojego doświadczenia wynika, że im prostsze i bardziej intuicyjne jest narzędzie, tym większa szansa, że ludzie rzeczywiście je wykorzystają i włączą do swoich codziennych przepływów pracy.
Dzięki Blue moi klienci mogą od razu zanurzyć się w funkcje, eksplorować je i zacząć wykorzystywać platformę do zwiększenia swojej wydajności, nie czując się przytłoczonymi. To był istotny czynnik, dlaczego tak wielu moich klientów przyjęło Blue.
Doceniają, że mogą szybko zacząć, koncentrując się na swoich podstawowych działaniach biznesowych, a nie zmagając się z skomplikowanym oprogramowaniem.
Czy masz jakieś ostatnie słowa?
Tak, mam pełny kurs, który szczegółowo opisuje, jak używam Blue w moim biznesie, i jest dostępny w ramach mojego programu członkowskiego. Ten kurs obejmuje wszystko, od ustawiania swoich przepływów pracy po automatyzację zadań i optymalizację procesów za pomocą Blue.
Jest zaprojektowany, aby pomóc Ci w pełni wykorzystać platformę i zobaczyć wymierne wyniki w operacjach biznesowych.
Chętnie podzielę się tym za darmo z istniejącymi klientami Blue!
To świetnie! Jeśli czytasz to i jesteś istniejącym klientem Blue, śmiało napisz na support@blue.cc, aby poprosić o dostęp za darmo. Dziękuję za Twój czas, Eran!
To była przyjemność!